Szukaj na tym blogu

sobota, 22 grudnia 2012

Pies to nie prezent na święta Bożego Narodzenia




„Pies to nie prezent na święta”. Niestety, wiele osób o tym zapomina i pod wpływem emocji, dobrego nastroju lub cudownego pomysłu, który nagle narodził się w ich głowach, decyduje się na zakup domowego zwierzaka dla swojego dziecka. Pierwsza reakcja malucha jest zawsze taka sama, jednakże po dłuższym czasie zdaje sobie ono sprawę, że opieka nad zwierzęciem wcale nie jest taka fajna. Kto jest winny temu stanowi rzeczy? Z całą pewnością nie dzieci. To rodzice są odpowiedzialni za wychowanie swoich pociech i wszczepienie ich pewnych, fundamentalnych wartości. Jeżeli dziecko nie wykazuje odpowiedzialności w codziennym życiu i nie przyznaje się do błędów, nie może odpowiadać za życie i zdrowie drugiej istoty. Pies jest skazany na naszą łaskę i niełaskę. Nie możemy doprowadzić do sytuacji, w której zwierzę będzie nieszczęśliwe i niekochane. Warto, zatem poważnie zastanowić się nad celowością jego kupna lub adopcji.

W poniższym artykule zajmiemy się kilkoma, palącymi kwestiami. Jako, że święta zbliżają się do nas wielkimi krokami, sądzimy, że zainteresują Państwa nasze porady oraz spostrzeżenia. Życzymy miłej lektury.

Życzenia na Boże Narodzenie

Piękna jest radość w te Święta,
Piękne są myśli o bliskich,
Niech pokój, miłość i szczęście
Otoczy dzisiaj nas wszystkich!

Wesołych Świąt
i szczęśliwego Nowego Roku

Życzy Izabela Matusiewicz

czwartek, 6 grudnia 2012

Jak przeżyć Sylwestra z psem?



Bardzo wiele psów wykazuje reakcje lękowe na odgłosy wystrzałów, fajerwerków, petard. Problem nie pojawia się zazwyczaj jednorazowo w okolicy sylwestra, wystepuje cały rok. W sylwestra mamy te hałasy w większej intensywności i częstotliwości. 



wtorek, 13 listopada 2012

STOP PRZEMOCY WOBEC ZWIERZĄT!!!



Jak zepsuć relacje własnego psa z innymi. Grzechy główne właściciela psa.


Artykuł ze strony: http://www.problemyzpsem.pl/art,57,jak-zepsuc-relacje-wlasnego-psa-z-innymi-grzechy-glowne-wlasciciela-psa.html



Grzechem głównym, jaki ludzie popełniają wobec swojego psa jest traktowanie go jak idioty. Są rzecz jasna sytuacje, w których dwunożni są przekonani, że ich psy to tacy lepsi ludzie. Ma to miejsce wyłącznie, gdy zwierzaki zachowują się zgodnie z oczekiwaniami człowieka. W większości wypadków jednak, pies traktowany jest jak bezmózgi i wyprany z emocji drapieżnik, który nie wie co robi, nie umie się zachować, więc łaskawy pan mu pomoże i powie, ułatwi, zorganizuje za niego itp. Pies ma być za to wdzięczny i zachowywać się stosownie. Jeśli nie – schronisko!


Ludzie szczególnie lubią kreować relacje swojego psa z innymi. Mają w tym celu opracowane specjalne wzorce, które chyba przekazują sobie na jakichś tajnych kompletach, bo w żadnej literaturze nigdy nie spotkałam podobnych rad.



Psy mają świadomość i odczuwają emocje - donieśli naukowcy. I co z tego?

Artykuł ze strony http://www.problemyzpsem.pl/art,58,psy-maja-swiadomosc-i-odczuwaja-emocje-doniesli-naukowcy-i-co-z-tego.html


Naukowcy z Cambridge ogłosili, że zwierzęta są świadomymi istotami ulegającymi emocjom. To ci nowość! Cieszą się ci, którzy i tak wierzą w to, że np. psy odczuwają emocje naiwnie wierząc, że taka deklaracja przekona tych, którzy wciąż twierdzą, że pies to tylko pies i ma służyć człowiekowi. Aktywiści zwierzęcy podają w gazetach radosne nadzieje, że takie doniesienia ze świata nauki pozwolą wpajać ludziom szacunek dla zwierząt. Pozwalam sobie wątpić. 



sobota, 27 października 2012

PIES BOHATER - filmik

Pies uratował psa potrąconego przez samochód - Czasem zwierzę jest bardziej ludzkie od człowieka.



Nie kupuj - ADOPTUJ



Ratując jednego psa 
nie zmienisz świata, 
ale cały świat zmieni
się dla tego jednego psa!!!



Może kundelek nie wygląda tak pięknie, jak rasowy pies, ale będzie Cię kochać tak samo!

Psia pocieszycielka - artykuł z Gazety Wyborczej

http://wyborcza.pl/1,76842,10100050,Psia_pocieszycielka.html

W USA, Rosie, suka rasy golden retriver, pomaga dzieciom zeznającym w trudnych sprawach sądowych. Jednak jej rola w sądzie wywołuje dyskusję. Adwokaci oskarżonych, przeciw którym zeznają dzieci, argumentują, że obecność psa może wpływać na decyzję rady przysięgłych

Artykuł opowiadający historię Rosie przez ostatnich kilka dni utrzymywał się na szczycie listy najczęściej czytanych tekstów "New York Times'a". NYT: Pies pomaga ofiarom gwałtów

poniedziałek, 1 października 2012

Szkolenie psa – jak nauczyć psa załatwiać się na dworze


Artykuł ze strony: http://szkoleniapsow.wordpress.com/2008/10/22/szkolenie-psa-jak-nauczyc-psa-zalatwiac-sie-na-dworze/

Szkolenie psa – jak nauczyć psa załatwiać się na dworze

Październik 22, 2008

Szkolenie psa warto rozpocząć od nauki załatwiania potrzeb poza domem. Niestety nie istnieje jedna, w pełni skuteczna metoda, która poradzi sobie z każdym zwierzakiem. Dlatego, do każdego psa należy podejść indywidualnie.

czwartek, 23 sierpnia 2012

Agresja psów - artykuł ze strony "www.vetopedia.pl"

Znalazłam ciekawy artykuł na stronie http://www.vetopedia.pl/article59-1-Agresja_psow.html, zapraszam do komentowania.


Agresja u psów jest zachowaniem instynktownym, będącym reakcją na innego osobnika, w momencie, który pies uważa za konfrontację. Jest to naturalne zachowanie zwierzęcia, które pomaga mu przetrwać, tak jak ucieczka czy uległość. Osobniki agresywne zdarzają się w każdej rasie (nawet u Yorkshire Terrierów), nie tylko wśród psów uznanych za „niebezpieczne”. Przyczyn agresji może być wiele.

wtorek, 21 sierpnia 2012

Szpital dla ludzi przerobią na klinikę dla zwierząt

Jakub Chełmiński
2012-08-20

W centrum hiperbarycznym przy ul. Szaserów jeszcze niedawno leczeni byli ludzie. Od października pacjenci zaczną tu miauczeć i szczekać. W najnowocześniejszym szpitalu dla zwierząt w Polsce oprócz psów i kotów "z dobrych domów" leczone będą też zwierzęta bezpańskie.
 



Fot. Krzysztof Miller / Agencja Gazeta
 Założyciele szpitala dla zwierząt przy ul. Szaserów stoją na baczność gotowi, by leczyć. Od lewej: Izabela Wierzbicka, Barbara Banat, Łukasz Bodziński, Paweł Gajewski i pies Bagera w sali chirurgiczno-operacyjnej.




poniedziałek, 20 sierpnia 2012

Pies terapeuta i jego charakter

Wbrew powszechnemu mniemaniu, nie każdy łagodny i sympatyczny pies może brać udział w dogoterapii. Proces przysposabiania zwierzęcia do pracy terapeutycznej, począwszy od pozyskania odpowiedniego szczeniaka, który, jak pisałam w poprzednim rozdziale, musi przejść odpowiedni proces rozwoju emocjonalnego, a także proces wyszkolenia i dopuszczenia do pracy jest długi, pracochłonny. Wymaga to nie tylko wiedzy kynologicznej, ale i ogromnego doświadczenia. Zgodnie z definicją B. Kulisiewicz pies terapeutyczny to pies, który jest „uspołeczniony” bądź celowo socjalizowany. Dzięki temu jest on spolegliwy nie tylko w stosunku do członków swojej rodziny, ale również wobec innych osób, z którymi ma styczność. Ponadto, psa terapeutę powinny charakteryzować takie cechy jak przewidywalność reakcji oraz rozumne posłuszeństwo.[1]

piątek, 17 sierpnia 2012

Prawidłowy rozwój emocjonalny psa

Cykl życiowy każdego gatunku zwierząt można podzielić na określone fazy rozwojowe. Znawcy przedmiotu przekonują, że u psa długość każdej z nich można określić niemal co do dnia. Znajomość poszczególnych faz rozwoju psa może pomóc w lepszym zrozumieniu jego zachowań, a dzięki temu w wychowaniu psa z odpowiednimi predyspozycjami do dogoterapii. B. Kulisiewicz stwierdza, że psy prawie wszystkich ras (oprócz ras uznawanych za niebezpieczne), a nawet kundelki mogą stać się dogoterapeutami, jeśli posiadają odpowiednie cechy charakteru. Taki pies musi być: bezwzględnie łagodny, cierpliwy, odporny na stres, posłuszny, wesoły ale zrównoważony, lubiący pieszczoty, lubiący przebywać poza domem i wśród ludzi, a oprócz tego zdrowy i zadbany.[1]


piątek, 10 sierpnia 2012

DOGOTERAPIA

Ludzie od tysięcy lat zamieszkują Ziemię wraz ze zdumiewającą liczbą przeróżnych zwierząt, lecz jedynie znikomej ich ilości nadaliśmy uprzywilejowany status ulubieńca. Według mnie najważniejszym z nich  jest pies. Człowiek zdecydował się dzielić z nim swoje życie, dom i zasoby ekonomiczne. Nie ma innej, tak wielkiej więzi międzygatunkowej. Prawdopodobnie wybór ten jest po części sprawą przypadku. Przodek psa – wilk, znalazł się we właściwym miejscu i we właściwym czasie, gdy nasi praprzodkowie oswajali i udomowiali różne gatunki dzikich ssaków. Coś jednak człowieka zauroczyło w tym stworzeniu, ponieważ jest z nami nieodłącznie od wieków. Wędrował za człowiekiem po całej kuli ziemskiej, pod wszystkie szerokości geograficzne, a nawet podróżował w kosmos. Od tysięcy lat jest częścią ludzkiej społeczności i miał dużo czasu, by przystosować się do roli towarzysza człowieka. 

środa, 8 sierpnia 2012

Śmieszne zdjęcia i filmiki z psami






Śmieszny Husky


Kawały o psach




Do sklepu mięsnego wbiega pies miejscowego adwokata, chwyta połeć cielęciny i ucieka z nim. Rozsiedzony rzeźnik przychodzi do kancelarii adwokackiej i pyta:
- Powiedzcie, proszę, załóżmy, że do mnie przybiegł pies i ukradł mi kawałek mięsa. Mogę w tym przypadku policzyć za mięso właścicielowi psa?
- Tak, może pan.
- W takim razie płaci pan 40 euro.
Prawnik bez słowa wręczył żądaną kwotę rzeźnikowi.
Tydzień później rzeźnik otrzymał fakturę na 200 euro za poradę prawną.



wtorek, 7 sierpnia 2012

EMOCJE - u ludzi i u psów


Zadowolenie


Smutek
Skupię się w tym poście na emocjach najlepszego przyjaciela człowieka – psa, jak mówi przysłowie. Nie jest to łatwe zadanie ponieważ literatura na ten temat jest bardzo ograniczona. Poza tym, trudno jest odgadnąć i przeniknąć emocje drugiego człowieka, a co dopiero istoty należącej do zupełnie innego gatunku. Właściciele psów często są przekonani, że wiedzą, co czuje pies. Podobnie, jak pewni jesteśmy, iż to, co dzieje się w sercach i umysłach naszych dzieci, partnerów, czy rodziców, nie stanowi dla nas tajemnicy. Tymczasem w obu przypadkach najczęściej bardzo się mylimy.

poniedziałek, 6 sierpnia 2012

Psie historie - jakie i skąd macie psy?

Gdy skończyłam 5 lat w moim życiu pojawił się pierwszy pies - Nora (urodzona w Pieninach; w połowie Wyżeł Niemiecki). Przygarnęliśmy ją od ludzi, którzy chcieli ją zastrzelić, gdyż zagryzała kury, chociaż miała dopiero 6 miesięcy. Przeżyła w mojej rodzinie 14 pięknych lat. Pozostawiła nam w spadku córeczkę - Sarę, która w chwili obecnej też ma 14 lat, ledwo słyszy i ledwo chodzi. Przeraża mnie myśl, że kiedyś odejdzie z tego świata... 
Od około 6 lat mam również Golden Retriever-kę - Nelę, którą kupiłam w hodowli z Grudziądza - http://topsecretgolden.prv.pl/.  
Dzięki skończonemu kursowi dogoterapii w Fundacji Czeneka (http://www.czeneka.org/) nauczyłam się jak odpowiednio wyszkolić Nelę i jak prowadzić zajęcia w różnego typu placówkach. Jeździłam z nią do szpitali, szkół i przedszkoli, a także do mieszkań prywatnych.
 Psy są moją pasją i nie wyobrażam sobie bez nich życia. Dlatego postanowiłam o tym pisać z nadzieją, że znajdę ludzi, którzy będą chcieli podzielić się ze mną swoimi doświadczeniami w tej dziedzinie. 
Zapraszam do opisywania Waszych psich-historii.

Popularne posty

Obserwatorzy